...czasami ciężkie.
Jestem bardzo przywiązana do tego miejsca, wiele mi dało, wiele mu zawdzięczam. Ale zdarzają się dni, że nie mam siły wymyślać czegoś abstrakcyjnego na śniadanie i naskrobać tu coś ciekawego. Również brak czasu nie pozwala mi na to. Za dużo obowiązków szkolnych, nauki i innych gorszych problemów...
Ale to nie znaczy, że zostawiam to miejsce, po prostu będę tu rzadziej... I mam nadzieję, ze to zrozumiecie :)
A w feriach niby odpoczęłam, ale zdarzały się też dni łez i bólu. Ale oddaje je w niepamięć i nastawiam się na ciężkie dni w szkole, multum pracy, obowiązków. No i w tym wszystkim muszę znaleźć jeszcze czas na jakieś przyjemności.
|
kukurydziany placek z bananem i borówkami, podany z masłem orzechowym i bananem inspiracja |
|
kasza manna na mleku ryżowym z czerwoną porzeczką, podana z gruszką i orzechami |
Letnie zapasy z zamrażalnika się kończą...
Miłego wieczoru!