Trzeba przyznać, że odkąd zostałam Mamą ze śniadaniami czasami ciężej... Ciepłymi śniadaniami. Bo często zdarza się, że jem bardzo późno, po drzemce Miśki. Późno jak na mnie, bo ok 10-11. Szczególnie jak dzień rozpoczyna się mniej więcej między 6-7. Gd...