Jestem nareszcie z powrotem. Z wojaży wróciłam kilka dni temu i do dziś nie mogę się oporządzić. Wokoło bałagan, nadal walizki otwarte, a w nich kilka rzeczy, które czekają chyba na jakieś swoje miejsce. A ja co robię? Cóż... stęskniłam się za kuchnią....