Powoli, nieco nieśmiało, ale chyba w końcu nadciąga upalne lato. Nie do końca kumam dlaczego tak czekam na tę duchotę, ale wyglądam tej fali upałów z utęsknieniem. Oczywiście w mieście jest trudniej, niż u rodziców na wsi, ale i w każdej wolnej chwili ...