Gdzieś na dnie szafki od pół roku czekała na wykorzystanie resztka mąki gryczanej. Nie przepadam za nią, ale w końcu trzeba było zużyć do końca. Myślałam o dodaniu do ciasta, ale tak mi nie leży najbardziej. Klasycznie więc zrobiłam naleśniki, bo właśn...