London, Walton market : Love food, hate waste ! | foto-relacja

I walked 37 miles, in one pair of Pumas, over 6 days in London. I figure thats a mile for every time the words fish chips one pint or another croissant, please fell out of my mouth and food appear...

Z bieganiem zawsze miałam love-hate relationship. Wiedziałam, że jest dobre dla mojego zdrowia i sylwetki, ale zmotywowanie się do założenia butów biegowych i wyjścia na dwór często było nie do przeskoczenia. Jednak dwa miesiące temu coś się zmieniło i...

Kolejny Urban Market za mną i kolejny raz przekonałam się, że słowacki design i wyrobnicy potrafią zachwycić nietuzinkowymi produktami, oryginalnymi konceptami oraz niespotykaną kreatywnością. Uwielbiam Słowację za powiew świeżości- wydaje mi się, że d...

Last month Mike and I had the pleasure of visiting London. Mike had a couple of meetings and in a happy twist of fate, I was invited by British Airways to try out their #bleisure concept (business-leisure, get it?) and... The post London, 2016 appeare...

A couple of weeks ago, we celebrated my dear friend Bettys birthday. I love any excuse to make a cake, but a birthday is the best! I wanted to make a cake that was something that she liked, but was also... The post London Fog Vanilla Cake x Car...

I have a thing for Japanese drinks. I love how the Japanese market puts out drinks for every occasion, most probably due to the fact that there are one or five vending machines on each street corner. The prolific nature of... The post Chicken Yakisoba...

tower bridge Subiektywny opis i fotorelacja mojego weekendowego pobytu w Londynie pogoda: 10-15 stopni, deszcz i wiatr czyli tak jak w Londynie być powinno o tej porze roku:) co zobaczyłam: tower bridge, opactwo westminsterskie,buckingham palace,london...

Jak co tydzień, na Walton on Thames, w którym właśnie przebywam, organizowane są markety, targi jak kto woli, z najróżniejszymjedzeniem. Każdyweekend to inna tematyka. W tą sobotę i niedzielę udało mi się natrafić na market pt. " Love food,...