Mój garnek rzymski kupiłam będąc na urlopie w Budapeszcie. Wówczas myślałam, że będę w nim piekła przepyszne chleby. Niestety po kilku nieudanych próbach powędrował na szafkę, gdzie przez kilka miesięcy się kurzył. Szczerze mówiąc, nie byłam pewna czy ...