Przepisy z kategorii Drożdże

Ciasto drożdżowe kojarzy mi sie z domowymi wypiekami mojej Babci. Ni musimy go jednak zjadać w postaci słodkości. Przecież wszyscy uwielbiamy pizzę! A jej mini wersje dodatkowo w swojej łatwości podziału z pewnością dostosują się niejednokrotnie jako p...

Racuchy drożdżowe pojawiają się u mnie na wigilijnym stole, jako ostatnia z 12 potraw.Robić je można jednak nie tylko w ten jedyny wieczór w roku. Idealnie sprawdzają się na kolację do ciepłego mleka :)Składniki:3 pełne szklanki mąkiok 1,5 szklanki let...

Czym byłby Tłusty Czwartek bez "odrobiny" słodyczy?Zdecydowanie nie potrafię sobie tego wyobrazić. Wbrew pozorom trochę słodkości nikomu nie zaszkodziło, a dawkowanie jej z umiarem nie spowoduje, że w jeden dzień w roku przytyjemy 5 kg.W te...

Wielkimi krokami zbliżamy się do Tłustego Czwartku, więc czas ruszyć z słodkimi wypiekami. Na pierwszy smak poszły pulchne pączki z konfiturą.Wy też wolicie pączki od faworków? ;)Spróbujcie, bo świeżość zachowują również następnego dnia :)Składniki:800...

Sezon dyniowy już prawie za nami.Nie mogę się jednak z wami nie podzielić przepisem na dyniową drożdżówkę z kruszonką. Uwaga! Należy pamiętać, że podanej porcji wychodzą dwie długie blaszki ciasta wymiary 12cm x 32 cm.Spróbujcie :) Sk...

Rogaliki drożdżowe tak jak pierniki kojarzę z miesiącem grudniem, przygotowaniami świątecznymi lub późną jesienią i gorącym grzańcem w kubeczku, pachnącym pomarańczą i goździkami.Te rogaliki mimo drożdży nie są miękkie jak puch, ponieważ schł...

Kiedy była mała zastanawiałam się jakim cudem mojej Babci wyrasta taaaaaaaaaaaaakie duże ciasto drożdżowe. Pamiętam swój debiut...niestety mocno nieudany. Miałam wtedy 10 lat i chciałam z siostrą zrobić niespodziankę Mamie z okazji urodzin.Teraz już wi...

Kiedy byłam mała i jeździłam na wakacje do Babci na wieś to zawsze czekałam na ciasto drożdżowe, które nigdzie nie smakowało tak samo jak u Babci. Ciasto z owocami leśnymi, podawane z jeszcze ciepłym krowim mlekiem i świeżym masełkiem jest smakiem, któ...

Najprostszy chleb jaki robiłam to właśnie ten :) Wprawdzie nie na zakwasie, ale zdecydowanie należy do tych, które zawsze się udają, są pulchne z chrupiącą skórką. Zaletą chleba pieczonego w domu jest zapach, który roznosi się przez kilka kolejnych god...