W poprzednim poście pisałam o tym, że wszystkiemu winne są węglowodany. Oczywiście biorąc pod uwagę zdrowy rozsądek (że co to takiego?), NIE WOLNO ZREZYGNOWAĆ Z WĘGLOWODANÓW. Dlaczego? Bo tak w wielkim skrócie: dostarczają nam energii, witamin, błonnik...