Pizzeria La Nostra, o tym miejscu uprzejmie doniosła nam Magda (wielkie dzięki) wrzucając nam link z artykułem o nich. Stwierdziliśmy, knajpa z artykułem więc koniecznie musimy tam iść!
La Nostra mieści się prze Sienkiewicza 6 i jest knajpką prowadzoną przez tatę i syna (i jeden i drugi bardzo sympatyczny).
Ale nie o sympatyczności Panów będzie tutaj mowa tylko o jedzeniu. Dlatego, że jesteśmy na wiecznej diecie, wzięliśmy jedną, średnią pizzę na dwóch. Ale spokojnie nie zamówiliśmy biednej Margarity tylko na bogato pizze z: kukurydzą, boczkiem, salami i cebulą.
Na zamówienie nie musieliśmy czekać długo, bo już po kilkunastu minutach na stół wjechała nam całkiem dobrze wyglądająca, cieplutka i pachnąca pizza. Ciasto bardzo fajna, cienkie, dobrze wypieczone, nie uginało się pod naporem składników (zrobiliśmy test Magdy Gessler). Dodatki bardzo dobrej jakości, ja na początku jakoś nie myślałam, że to wszystko może do siebie pasować, ale okazało się, że jak zwykle się myliłam :)
Ogólnie stwierdzamy, że pizza smaczna, dobra jakościowo i ciastowo, i niedroga!
AAA! Zapomnieliśmy o wnętrzu! A wnętrze mają tam czyste, schludne z piękną odkrytą cegłą na ścianach i uroczymi krzesłami z wyciętymi serduszkami! Definitywnie czuć domową atmosferę!
Ostatecznie oceniamy to miejsce bardzo dobrze, ale zastrzegamy sobie, że wrócimy na pierogi i schabowego XXL, które też możecie znaleźć w menu La Nostry.
Cieszymy się, że takie rodzinne miejsca powstają i liczymy, że lokalizacja oddalona troszkę od centrum Was nie zniszczy! Powodzenia!