Przepisy z kategorii 100% wegan

Pittu, czyli przysmak azjatycki przygotowuje się na parze przy użyciu specjalnego parownika. Podaje się go zwykle na śniadanie. Ja owego przyrządu nie posiadam, więc podjęłam się pewnej kombinacji, zamiast użyłam zwykłej serwety kuchennej. Składniki: C...

Oto kolejna pozycja, którą dziewczyny przygotowywały na warsztatach Kuchnie świata w odsłonie wegetariańskiej Dosa, czyli przypominające naleśniki, bardzo cienkie placuszki, które serwuje się do różnego rodzaju chutneyów lub zawija...

Sos curry o przepięknej barwie żółci indyjskiej, również zagościł na naszym stole, podczas pierwszego spotkania warsztatów z cyklu Kuchnie Świata w odsłonie wegetariańskiej, oto on: Składniki: 1 dynia hokkaido 1 dojrzałe mango 1 batat 1 p...

Zupa kojarzy się z nieco pracochłonnym, dla niektórych zbytecznym -a niby dlaczego?- procesem wytwarzania cieczy, która ma nam dostarczać jedynie zachęty do drugiego dania, a otóż przed Państwem coś, po czym będziecie tak nasyceni i rozgrzani, że spojr...

Nie chciałabym kolejnego postu tytułować przypadkowe, choć przyznam szczerze, że co do tego ciasta, to istne szczęście nowicjusza:D uznałam, że nie będę się posiłkować naprędce żadnymi przepisami glutenowymi i przerabiać ich na bg,...

Dodałam przepis na PRZYPADKOWE pulpety, później te na bogatości, idąc dalej tropem innowacji uznałam, że poznałam już wcześniej połączenie liścia laurowego i zielonej soczewicy tworząc kilka lat temu pewną pastę, której nazwy nie pamiętam, a mam wielką...

Dodałam przepis na pulpety, które miały być lanymi kluskami, co popchnęło mnie w wir tworzenia dalszych koncepcji, więc przedstawiam kolejną wariację;) Składniki: 1 szklanka zielonej soczewicy 1-3 liści laurowych 2 szczypty soli 1 papryczka piri piri l...

Koleżanka z pracy podrzuciła mi pomysł na zrobienie lanych klusek, tyle, że w wersji mielone siemię lniane i woda. Pomyślałam, świetny pomysł! Nie dość, że brzmi, jak raj dla wegan, to przede wszystkim jest w wersji bezglutenowej i to bardzo zdrowej. P...

Warzywa psiankowate 2015 Ostatnio odwiedziłam stosunkowo młodą knajpkę, ba! restaurację w Katowicach: Drzwi Zwane Koniem bardzo polecam to miejsce, bo przynajmniej pozycje, których próbowałam (100% wegańskie i bezglutenowe) mogę polecić:)...

Z uwagi na to, że jestem chora, potrzebowałam czegoś rozgrzewającego; postanowiłam zrobić wegański rosół z lekko orientalną nutą. Bardzo ładnie prezentuje się w misce, jest kolorowy, smaki się w nim idealnie mieszają, ilość składników poz...