Cześć Wszystkim! :)
Wakacje, okrągła kalarepa w ręce i całodniowe zabawy na dworze, takie wspomnienia przywodzi mi na myśl te biało zielone, chyba obecnie już niedoceniane warzywo. Trudno dzisiaj spotkać dzieciaki chrupiące na podwórku kalarepę, podczas gdy ja z kuzynostwem ścigałam się kto pierwszy wyrwie tę największą! :) Kiedy więc na targu pojawiła się kalarepa, a w domu czekał świeży szpinak, postanowiłam, że czas na świeżą, orzeźwiającą sałatkę.
Do przygotowania będziemy potrzebować:
- garść świeżego szpinaku
- 1 średniej wielkości kalarepę
- 1 białą paprykę
- 3 rzodkiewki
- kilka pomidorków koktajlowych
- połowę zielonego ogórka
(porcja dla 2 osób)
1. Wszystkie warzywa płuczemy, osuszamy i kroimy w kostkę/plasterki/ćwiartki. Liście szpinaku pozostawiamy w całości.
2. Do dużej miski przekładamy szpinak i pokrojone warzywa, mieszamy i doprawiamy domowym sosem winegret. Jak w 3 minuty przygotować taki sos dowiecie się
tutaj.
3. Ja swoją sałatkę podałam z podpieczoną bagietką czosnkową na której znalazły się plasterki niebieskiego sera pleśniowego (typu blue/lazur).
SMACZNEGO! :)