To mój pierwszy sernik z nerkowców i na pewno nie ostatni. Mąż zjadł i powiedział - "Zajeb...!"To musi świadczyć o jego wyjątkowości. Mam już pomysły na inne wersje, a że nerkowców kupiłam od razu kilogram, to wkrótce zrobię co najmniej dwie :)Składnik...