Masujemy, redukujemy, trenujemy, zdrowo jemy... i wszystko byłoby pięknie, gdybyśmy pamiętali jeszcze po co to wszystko robimy. W pogoni za wciętą talią, niektóre z nas rezygnują dosłownie ze wszystkiego i owszem, osiągają swój wymarzony efekt, ale po pięknych paznokciach, niewypadających włosach i gładkiej skórze, pozostaje tylko wspomnienie. Tak bardzo szalejemy na punkcie diety, że zapominamy o jednym, sztandarowym haśle: "jesteś tym, co jesz". Jeśli więc jesz niewiele, albo jesz byle jak, pora zastanowić się, czy aby nie nadszedł czas na zmiany.
Sama wpadłam w pułapkę - niby jadłam zdrowo, ograniczałam słodycze, dużo się ruszałam, a mimo to czasem odpuszczałam i po latach dorobiłam się trądziku. Już wkrótce krok po kroku, przeczytacie o mojej walce z nim, ale dziś pokażę Wam od czego zaczęłam -
od
suplementacji. Być może przy moim trybie życia i tak dużej ilości treningów, nie potrafię wyciągnąć z diety tyle, by mój organizm miał "wszystkiego na sto procent". Swoją dietę uzupełniam więc w suplementy - dotychczas była to witamina D + K,
spirulina i wapń, teraz przyszła pora na wzmocnienie skóry przed wakacjami
WITAMINĄ C, oraz suplementem
PIĘKNA SKÓRA, którego składnikiem jest liofilizowany kolagen rybi z cytryną.
Choć zmiany w mojej diecie są ostatnio dość drastyczne i ciężko ocenić, co dokładnie wpływa na poprawę stanu skóry, to jednak nie da się ukryć, że od kiedy regularnie przyjmuję te suplementy, moja buźka jest bardziej promienna. Witamina C jest według mnie witaminą, która działa dobrze dosłownie na wszystko - wspomaga produkcję kolagenu, poprawia naszą odporność, zmniejsza uczucie zmęczenia. Zawsze wszystkich zachęcam do jej regularnego zażywania, a nawet przedawkowywania - przyjmowanie zwiększonej dawki nigdy mi nie zaszkodziło, a nie raz uratowało mnie przed nadchodzącym przeziębieniem. Jeśli jednak zdrowa skóra to za mało i jesteś kobietą, której zależy na tym, by i jej wnętrze i wygląd były nie tylko zdrowe, ale i piękne, sięgnij po suplement z kolagenem, który podkreśli to, co masz najpiękniejsze i sprawi, że starzenie się, nie będzie aż tak straszne.