Przepysznym, jogurtowym kremem z białą czekoladą, znanym z tego mazurka, wypełniłam dziś tartę i kruche babeczki! Na górę poszły oczywiście truskawki- to jasne.
Całość wyszła przyjemnie rześka w smaku, słodko- kwaśna, na lato w sam raz!
Krucha tarta/ babeczki z kremem jogurtowym z białą czekoladą i truskawkami
(składniki na 12 małych babeczek i jedną tartę o średnicy 22cm)
CIASTO:
kostka zimnego masła (200g)
2 szklanki mąki
4 łyżki cukru pudru
szczypta soli
1 jajko
łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
KREM:
300g dobrego jogurtu greckiego (np. Maluta)
tabliczka białej czekolady (100g)
NA GÓRĘ:
truskawki
Wszystkie składniki na spód zagniatam na gładkie ciasto, formuję kulę i wkładam do lodówki na 1h.
Schłodzone ciasto rozwałkowuję na grubość około 4-5mm i wykładam nim foremki do babeczek/ formę do tarty (foremek nie trzeba niczym smarować i wykładać).
Foremki wypełnione ciastem wkładam do lodówki na 30min.
W tym czasie rozgrzewam piekarnik do 180st (grzałka góra-dół).
Schłodzone foremki wstawiam do rozgrzanego piekarnika i piekę 15-17min (tarta będzie piekła się nieco dłużej niż babeczki).
W tym czasie przygotowuję krem. W kąpieli wodnej rozpuszczam białą czekoladę. Kiedy się rozpuści, lekko ją studzę, a następnie łyżką mieszam z jogurtem.
Na upieczone i wystudzone spody wykładam krem, a na górze układam truskawki.
Ola.