To podobno ostatni (choć mam nadzieję, że prognozy się mylą) tak ciepły weekend tej jesieni...Dlatego pokusiłam się jeszcze o przygotowanie ciasta na zimno...i to nie byle jakiego ciasta, bo sernika z trzema rodzajami czekolady i truskawkami :-)
Składniki:- około 10 herbatników
- 100 g gorzkiej czekolady
- 100 g mlecznej czekolady
- 100 g białej czekolady
- 500 g mielonego twarogu (ja użyłam takiego z wiaderka)
- 300 g śmietanki kremówki
- 4 łyżeczki żelatyny (rozpuszczonej w 1/2 szkl. wody)
- 100 g cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
Dodatkowo:
- 50 g czekolady mlecznej (+30 ml śmietanki kremówki)
- kilka truskawek
- kilka listków świeżej mięty
Wszystkie 3 czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej (osobno!) i przestudzić.
Kremówkę ubić na sztywno.
Ser utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodać do niego rozpuszczoną żelatynę i dokładnie wymieszać.
Następnie masę serową podzielić na 3 równe części, każdą z nich połączyć z jedną czekoladą i 1/3 ubitej kremówki.
Średniej wielkości keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia i kolejno przelać do niej masy serowe: gorzką, mleczną i białą. Na wierzchu ułożyć herbatniki.
Tak przygotowany sernik wstawić do lodówki na całą noc.
Udekorować polewą czekoladową (śmietankę należy mocno podgrzać, wrzucić do niej posiekaną czekoladę i po 5 minutach dokładnie wymieszać), truskawkami i listkami mięty.
Mój sposób na żelatynę: żelatynę zalać letnią wodą i delikatnie wymieszać, odstawić do napęcznienia, następnie rozpuścić ją nad kąpielą wodną.
Smacznego!