Kilka lat temu spytałam męża czy jadł kiedyś awokado. Tak,ale szału nie ma.
Pomyślałam,że muszę spróbować. Kupiłam, spróbowałam..oo nie..to jakieś mydło bez smaku.
Niestety,ale tak pomyślałam. Ludzie sobie chwalą,że dobre. Dodają do sałatek,dipów itp. Minął jakiś czas kupiłam awokado,znowu. Tym razem nie zjadłam samego ale zrobiłam właśnie sałatkę. Ale dobre ! No cóż..wystarczy dobrze wszystko doprawić i wszystko może smakować.
Od tamtej pory awokado pojawią się u mnie w kuchni bardzo często. Żeby nakłonić i synka do spróbowania,musiałam dobrze pokombinować. Tak powstały lody.
Nie byle jakie ! Idealne ! Kremowe ! Pyszne !
Nikt się nie zorientował co w nich jest .
Składniki:
- 1 puszka mleka skondensowanego
- 2 awokado
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 łyżeczka soku z cytryny
- 200 ml śmietany kremówki
Mleko skondensowane przelej do garnka. Postaw na ogień i podgrzej do momentu aż zacznie się gotować. Zdejmij z ognia i odstaw do przestygnięcia.
Następnie mleko wstaw do lodówki na ok. 1 godzinę.
Kremówkę ubij mikserem. Odstaw na bok.
Awokado przekrój na pół,wyjmij pestkę. Miąższ wyjmij i rozgnieć widelcem. Awokado dodaj do mleka i wymieszaj. Dodaj sok z cytryny i ekstrakt waniliowy. Wymieszaj.
Na koniec dodaj ubitą kremówkę i przemieszaj.
Masę przełóż do pojemniczka,a następnie włóż do zamrażalnika.
http://ksiegarnia.zwierciadlo.pl/lodovo-czyli-domowe-zdrowe-lody-zimne-desery-i-smoothie.html