Moje kochane i kochani!
Życzę wam spokojnych, radosnych i oczywiście smacznych świąt, hojnego zajączka i mokrego dyngusa. Pamiętajcie, każda z was jest wyjątkowa i ma w sobie niesamowitą siłę. Niektóre już ja odkryły inne może są w trakcie jej poznawania.
Święta dla wielu z was są pewnie niesamowitym wyzwaniem, w końcu pełen stół, wzrok rodziny na to jak jesz, co jesz, ile jesz. Jest to wielka frustracja i moment, kiedy pokażesz, że możesz i jesteś w stanie pokonywać te słabości. To może być chwila gdzie uda Ci się przekroczyć tę granicę i weźmiesz kęs potrawy ze świątecznego stołu, który do tego czasu był dla Ciebie wyrokiem, lęku, strachu i głodówki przez następne kilka dni.
Osoby nie zmagające się z zaburzeniami odżywiania, nie wyobrażają sobie nawet jak trudny jest to dla nas czas, co czujemy, o czym myślimy patrząc na kaloryczne dania, szukając wzrokiem na stole czegoś zjadliwego.
Sama jestem przykładem osoby, która odmówi białej kiełbasy czy jajka z majonezem, ale za to próbuję przekonać innych to ciut zdrowszych rozwiązań :)
Dlatego mam dla was świąteczną smaczną propozycję, która nie narusza naszego sumienia i nie wywoła żadnych niepożądanych stanów :)
Faszerowane jajka z suszonymi pomidorami i awokado
Składniki:
2 jaja
1 łyżka jogurtu greckiego
30 g suszonych pomidorów w oleju
1szt. awokado
pieprz, sól
Przygotowanie: Jajka ugotować na twardo, obrać, a następie przekroić na pół. Wyjąć żółtko i zmiksować na gładką masę wraz z suszonymi pomidorami, awokado, jogurtem, solą i pieprzem. Masą należy nafaszerować białka.