Zdążyłam się zezłościć: zaspaliśmy, żeby pojechać na targ po warzywa, na zakupach nie byliśmy od dawna, a na domiar złego od rana padał deszcz. Włosy nie układały się tak, jak bym chciała, więc nic nie miało prawa się ułożyć tego dnia, włączając w to s...