Czas tak rozbiegany, pędzący w stronę końca roku, że umilkły pobrzękiwania garnków i talerzy. Do kuchni przychodzę, by włączyć kuchenkę pod przygotowaną rano przez P. kawiarką. Wędrujący za mną po całym mieszkaniu kubek nie ma chwili, by zagnieździć si...