Naszą przygodę z jeziorem Iseo zaczęliśmy od Sarnico. Rano miasteczko sprawiało wrażenie bardzo sennego i leniwego. Okazało się, że potrzebuje trochę czasu, aby się obudzić. Wieczorem na ulice Sarnico wyszły tłumy. Trafiliśmy na Sarnico Busker Festival...