W pokrętny sposób znalazłem się bez śniadania na Kazimierzu. Ponieważ słońce było już prawie w zenicie, a Święto Niepodległości w pełni, postanowiłem ów kulinarny błąd czym prędzej naprawić. Padło na Moment, bo wiele dobrego o tamtejszych śniadaniach s...