Zebrało się nam ostatnio na wspomnienia. Powrót do przeszłości zabrał nas nad wodę i wepchnął nam do dłoni wędkę. Cisza, spokój, przymusowe zamknięcie ust, aby ryb nie płoszyć - czyli nuda. Zwykle takie momenty umilała nam nasza bokserka - 35 kg żywej ...