Uwielbiam spaghetti!Młodsza o kilkanaście lat, kiedy mogłam jeść dużo więcej nie przejmując się figurą, zjadałam makaronowe nitki co drugi dzień.Czasem z tłustym boczkiem i majerankiem albo wątróbką i grzybami, a innym razem z warzywami i mielonym mięs...