Jak rodził się Wronek to miałam wyidealizowany obraz rodzicielstwa. Myślałam, że Wronek będzie od początku samodzielnie zasypiał i przesypiał całe noce w swoim łóżeczku. Patrzyłam krzywo na rodziców, którzy śpią z dzieckiem albo usypiają dziecko przy p...