Wszystkie przepisy z bloga

Tak jak już wspominałam. Ryby są bogate w kwasy omega-3, które są substancjami koniecznymi do prawidłowego działania naszego organizmu. Zwiększają odporność organizmu - kwasy omega-3 wchodzą w skład naszych błon komórkowych, wzmacniają je tworząc...

Ostatnio zamieniłam płatki owsiane na żytnie. Smakowo nie ma dużej różnicy, chociaż żytnie wydają się być z mniejszego przemiału - są bardziej sycące, mają ciemniejszy kolor.. I faktycznie! Płatki owsiane mają ok.7 g błonnika pokarmowego/ 100 g produkt...

Jeszcze nigdy nie robiłam makaronu z rybą. Dzisiaj był mój pierwszy raz. Do tego dania wybrałam tuńczyka - ta ryba najbardziej kojarzy mi się z daniem makaronowym.Niestety Polacy jedzą mało ryb - około 17 g dziennie natomiast zalecane spożycie to...

Tym razem będzie ostro! Sama nie przepadam za pikantnymi daniami, ale jeżeli innym smakują, to warto poświęcić czas na ich przygotowanie.Badania naukowców z Purdue University w USA wykazały, że ostre przyprawy (np. chilli) pozwalają zmniejszyć apetyt, ...

"365 sposobów na... Smaczne warianty ulubionych potraw" taki tytuł nosi książka, którą dostałam na gwiazdkę. Oczywiście sama ją sobie wybrałam, ale to dobrze. Jestem bardzo wybredna jeżeli chodzi o książki kucharskie. Przepisy muszą być czytelne, dobrz...

Wyniki konkursów mamy już za sobą. Jeden wygrany (!!!) jeden przegrany, czyli nie jest źle. ;) Kociak pobił wszystkich i wygrał patelnię. On nie wyraził wielkiego entuzjazmu w związku z wygraną, ale przynajmniej ja jestem zadowolona.Dziękuję wszystkim,...

Tym razem coś innego niż gotowanie.. Konkursy! Kiedyś miałam ogromne szczęście do takich zabaw.. Zobaczymy jak będzie teraz. ;)A oto moje dzieło wysłane na pierwszy konkurs kulinarny:Miejmy nadzieję, że A. podbije serce jurorki. ;) Wyniki tego konkursu...

To jest chyba mój najbardziej nieprzewidywalny przepis. Zazwyczaj robiłam go z wędliną i warzywami, ale dzisiaj postanowiłam coś w nim zmienić... Muszę przyznać, że byłam zaskoczona smakiem, który uzyskałam. Moje kubki smakowe zakochały się w tym omlec...

U mnie nazywane są bułkami na parze, w innych rejonach Polski pyzami.. Jak zwał, tak zwał. Chodzi o bułki drożdżowe "gotowane" na parze. Pierwszy raz spróbowałam ich na ćwiczeniach z technologii potraw, wszyscy byli nimi zachwyceni. Niestety nie robiła...