Tak tak moi mili, szparagi odchodzą w siną dal, jak ten kochaś. Pojawiają się wczesną wiosną i są z nami krótko, króciusieńko. Bawią zielenią lub przyciągają delikatną kremową barwą. Mi najbardziej smakują zielone mysie ogonki - czyli cieniutkie, młode...