Wyjątkowo smaczne ciasto, któremu nie można się wprost oprzeć ;-)
Ciasto najlepiej smakuje drugiego, a nawet trzeciego dnia po przygotowaniu. Zapraszam do wykonania!
SKŁADNIKI:
ciasto:
- 3 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 120 gram masła
- 2 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki kakao
masa:
- 1 szklanka mleka
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2/3 szklanki cukru trzcinowego
- 120 gram masła
- 2 jajka
warstwa orzechowa:
- ok. 200 gram posiekanych orzechów włoskich
- 50 gram masła
- 3 łyżki cukru trzcinowego
Przygotowuję warstwę orzechową:
Garnek z masłem, cukrem i miodem umieszczam na małym ogniu. Kiedy cukier dobrze się rozpuści, dodaję orzechy. Całość gotuję na wolnym ogniu przez kilka minut.
Przygotowuję ciasto:
Do dużego naczynia umieszczam wszystkie składniki i wyrabiam gładkie, elastyczne ciasto. Dzielę na dwie części i do jednej dodaję kakao. Pierwszą część (z kakao) wykładam na blaszkę i piekę ok. 12 minut w temp. 180' C (grzałki góra-dół). Kiedy się upiecze, wykładam pozostałą część ciasta na blaszkę takiej samej wielkości (u mnie jest to po prostu ta sama blaszka ;-) ), a na ciasto warstwę orzechową. Także piekę ok. 12 minut w temp. 180 ' C.
Przygotowuję masę:
Jajka energicznie ubijam z cukrem na gładką masę, pod koniec dodaję mąkę. Masę wlewam cienkim strumieniem do gotującego się mleka. Gotuję przez kilka minut, mieszając od czasu do czasu. Kiedy masa jest już trochę przestudzona, ale nadal ciepła, dodaję pokrojone masło. Całość energicznie mieszam, aż powstanie gładka, idealna masa.
Łączę wszystkie elementy:
Kolejność ma być następująca: blat kakaowy - dżem z czerwonej porzeczki - masa - drugi blat z orzechami.
SMACZNEGO! :-)
* * *