Leżysz i jejku, jejku, to boli. Ale nie jest to jeszcze żadna tragedia, póki nie przybiegną mama z tatą. Och, biedne, dzielne maleńśtwo. Dopiero wtedy wybuchasz płaczem. (...) Histeria wymaga audytorium. Panikować w samotności to to samo, co śmiać się ...