Marzyłam o sałatce z fetą...po prostu za mną chodziła i chodziła :-)))Wyobrażałam sobie małe delikatne, jedwabiste kosteczki pełne smaku i aromatu...rozpływające się w ustach i cudownie komponujące z chrupiącą sałatą...Zadzwoniła do mnie moja siostra i...