RAW oreo w gorzkiej czekoladzie
![](http://2.bp.blogspot.com/-Nhvu6wS12kY/VYht9e_EJKI/AAAAAAAAP0k/sVEZfghutJA/s320/roo.JPG)
Może w smaku tradycyjnych ciastek oreo nie przypominają, ale wyglądem owszem tak. Witariańskie słodkości należą ostatnio do moich ulubionych, ale to pewnie z powodu mojej miłości do wszelkiego rodzaju bakalii. Czekoladowa 'ciastka' to głównie zmielone migdały, daktyle i kakao, z kolei w środku znalazła się masa kokosowa. Przechowywane w lodówce i jedzone na zimno to idealna przekąska na letnie dni.
Można powiedzieć, że rozpoczęłam już wakacje. Poczułam wolne, wyluzowałam, a myślami jestem już w Gdańsku na Openerze. Jak przy każdym wyjeździe pojawia się mnóstwo spraw organizacyjnych, jednak Michasia bardzo dobrze wszystko czujnie kontroluje i trzyma rękę na pulsie.
Także odliczamy dni i powoli zaczynamy składać rzeczy, bo przecież tydzień to wcale nie tak dużo na spakowanie się... :)