Czas leci nieubłaganie. Moja Oleńka skończyła 5 lat. Z okazji jej urodzin upiekłam tort na bazie tradycyjnego biszkoptu, przekładany bitą śmietaną i malinami. Na wierzchu tym razem pojawił się opłatek z końmi.
Biszkopt (o średnicy 22 cm)- przepis
tutaj Bita śmietana:
ok. 500 ml śmietany kremówki 30-36 %
4 czubate łyżki cukru pudru
niebieski barwnik spożywczy w proszku (ostrożnie z barwikami, wystarczy dosłownie troszeczkę)
Wykonanie:
śmietanę ubijamy na wysokich obrotach. Po kilku minutach dodajmy cukier i ubijamy do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Poncz:
200 ml wody
1 łyżka cukru
sok z 1/2 cytryny
Składniki zagotowujemy do momentu, aż cukier się rozpuści. Studzimy.
do ozdoby: złote kuleczki, czekoladowe gwiazdki, złote cukrowe kruszynki
Biszkopt dzielimy na 3 równe blaty. Każdy nasączamy kilkoma łyżkami ponczu. Przekładamy bitą śmietaną. Na pierwszy blat wysmarowany bitą śmietaną wykładamy maliny. Boki biszkoptu również smarujemy śmietaną. Na wierzch kładziemy opłatek (kilka godzin przed podaniem, aby nabrał wilgoci od śmietany i się wygładzi). Ozdabiamy wedle uznania. Schładzamy. Smacznego.