Wiosna skryła się gdzieś przez weekend.
A ja mimo tego, próbuję nie stracić jej w sobie.
500 dni miłości i wina kieliszków kilka.
Niespodzianki.
I pożegnanie, gdy nie mówi się żegnaj, ale do zobaczenia.
Życie jednak potrafi być przyjemne.
A poniedziałki?
Cóż, może pora je polubić ;)
Owsianka na mleku waniliowym z bananem, jagodami goji i nerkowcami.
Do gotującej się owsianki wrzucam pokrojonego banana po raz pierwszy. Po jej zjedzeniu, myślę sobie czemu tak długo z tym zwlekałam. Banan w owsiance to jest to ;)
A wczoraj tak było.
Miłego dnia!