Wyobrażacie sobie Święta bez piernika? Ja nie 
Staropolski, z bakaliami, przekładany powidłami, czekoladowy… jego rodzajów jest mnóstwo. Dziś zapraszam na piernik korzenno-czekoladowy – miękki i aromatyczny, niewymagający długiego leżakowania. Polecam upiec go 2-3 dni przed Świętami, przełożyć powidłami i zawinąć w ściereczkę i folię, a kilka godzin przed podaniem polać czekoladą i ozdobić, wtedy jest najlepszy.
Składniki:
- 150 g masła
- 150 g gorzkiej czekolady
- 100 g miodu
- 25 g przyprawy do piernika
- 125 g mąki pszennej
- 20 g mąki ziemniaczanej
- 4 jajka
- 50 g cukru
- 1 op. cukru waniliowego
- 2,5 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
dodatkowo:
- 1 słoiczek powideł śliwkowych
- 100 g gorzkiej czekolady
- 100 g śmietanki 30%
- łyżka masła
- posypka/ posiekane orzechy/ skórka pomarańczowa do dekoracji (opcjonalnie)
Przygotowanie:
- Do rondelka wkładamy masło, miód, czekoladę i przyprawę do piernika. Całość podgrzewamy na wolnym ogniu, ciągle mieszając. Nie zagotowujemy.
- Odstawiamy do przestudzenia.
- Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę.
- Mąkę, mąkę ziemniaczaną oraz proszek do pieczenia przesiewamy przez sito, a następnie łączymy z ubitymi jajkami i przestudzoną masą czekoladową.
- Całość wlewamy do formy 40 x 10 cm wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 160 st. (termoobieg) lub 180 st. (grzanie góra-dół) przez 35-40 minut.
- Upieczone ciasto studzimy.
- Wystudzone ciasto przekrawamy na pół i przekładamy powidłami.
- Zawijamy w czystą ściereczkę i folię (lub reklamówkę) i odstawiamy na 2-3 dni (ten krok możemy pominąć, jeśli piernik pieczemy w dzień podania)
- Przygotowujemy polewę: Śmietankę zagotowujemy. Dodajemy do niej połamaną czekoladę i masło i odstawiamy do rozpuszczenia, od czasu do czasu mieszając.
- Rozpuszczoną czekoladą polewamy piernik. Dekorujemy posypką lub bakaliami.
- Odstawiamy do zastygnięcia.
* inspiracja: kuchnialidla.pl
Smacznego!
Ola
