Po tych wszystkich brioszkach, chałkach i innych, puchato-drożdżowych słodkościach zachciało mi się czegoś bardziej ''konkretnego''.Wymarzył mi się ciężki, domowy chleb - obowiązkowo z grubą, chrupiąca skórką! :)Niedzielne śniadanie w rodzinnym gronie ...