Sernik po grecku.
Odmieniony, mniej słodki i podany w kakaowym cieście to idealny sposób na weekendowy deser.
Składniki:
ciasto kruche
80g mąki pszennej
20g (2 łyżki) kakao
50g margaryny
50g cukru pudru
1 żółtko
masa
500g jogurtu greckiego
1 opakowanie budyniu śmietankowego bez cukru
3 jajka
50g cukru pudru
1 łyżeczka skórki otartej z pomarańczy
szczypta soli
polewa
1 łyżka margaryny
1 łyżka cukru
sok wyciśnięty z 0,5 pomarańczy
0,5 łyżeczki żelatyny
1 łyżka jogurtu greckiego
Wykonanie:
CIASTO
- mąkę przesiać razem z kakao, dodać zimną margarynę, cukier i żółtko, posiekać i szybko zagnieść
- ciasto schłodzić przez 1 godzinę w lodówce
- schłodzone ciasto rozwałkować cienko, wylepić nim spód i boki tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, ciasto nakłuć widelcem i podpiec w 190-200 stopniach przez 15 minut
- podpieczone ciasto wyjąć i pozostawić do wystygnięcia
MASA SEROWA
- składniki na masę powinny mieć temperaturę pokojową
- żółtka oddzielić od białek, zmiksować je lekko, dodać jogurt i proszek budyniowy oraz skórkę otartą z 1 pomarańczy, wszystko zmiksować do połączenia się składników
- białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, pod koniec ubijania wsypać na dwie raty cukier, dalej ubijać, aż piana będzie sztywna i lśniąca
- gotową pianę przekładać stopniowo łyżką do masy jogurtowej, za każdym razem delikatnie mieszając do połączenia się składników
- gotową masę wylać na podpieczony spód ( u mnie masa zajęła prawie całą wysokość tortownicy), lekko wyrównać
- na dół piekarnika wstawić duże naczynie z gorącą wodą, para wodna ułatwi sernikowi równe wyrastanie oraz zapobiegnie pęknięciom (można pominąć)
- wstawić sernik i piec przez 60-80 minut w 160-170 stopniach, nie otwierając piekarnika przez pierwszą godzinę pieczenia
- po pierwszej godzinie można sprawdzić, jaki jest stan upieczenia sernika (konsystencja będzie bardziej galaretowata niż przy normalnym serniku, lecz zauważymy, czy masa na środku jest ścięta), jeśli nie jest jeszcze gotowy, należy pozostawić go na kolejne 10-20 minut w piekarniku
- czas podaję orientacyjny, gdyż dużo zależy od posiadanego przez Was piekarnika
- upieczony sernik pozostawić w wyłączonym piekarniku przy uchylonych drzwiczkach
- gdy sernik wystygnie, należy schłodzić go w lodówce, najlepiej przez całą noc.
POLEWA
- margarynę i cukier przełożyć do rondelka i poczekać, aż się rozpuści, dodać sok pomarańczowy, wymieszać i chwilę podgrzewać, na koniec dodać żelatynę w proszku, wymieszać i zdjąć z ognia, dodać jogurt i dokładnie wymieszać do uzyskania jednolitej konsystencji, pozostawić do wystygnięcia
- stygnącą polewę najlepiej wstawić na jakiś czas do lodówki, monitorując stopień jej stężenia, gdy zacznie robić się lekko ciągnąca, wyłożyć ją na wierzch sernika i delikatnie rozsmarować, całość schłodzić w lodówce do zastygnięcia polewy.
Smacznego!