Leniwy poranek, kubek kawy, herbaty lub mleka i pyszne, mięciutkie ciasto drożdżowe. Do tego masełko i dżemik. Trudno o lepszy początek dnia.
Tego ciasta się nie zagniata. Do wyrabiania używa się miksera ze „spiralnymi” końcówkami. Po wyrobieniu jest dość luźne i lepiące. Takie właśnie ma być.

Składniki:
3 szklanki mąki tortowej
3 jajka
130g roztopionego masła
1 szklanka ciepłego mleka
1 szklanka drobnego cukru
60g świeżych drożdży
ziarenka z 1/2 laski wanilii
Podłużną formę „keksówkę” wysmarować masłem.
Przygotować rozczyn. Drożdże przełożyć do wysokiej miseczki i rozetrzeć z łyżeczką cukru, aż staną się płynne. Dodać ciepłe (nie gorące) mleko i 3 łyżki mąki. Rozmieszać, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut do wyrośnięcia.
Mąkę przesiać do misy miksera, dodać cukier i rozczyn, krótko zmiksować. Dodawać po jednym jajku, a następnie roztopione i wystudzone masło. Ciasto wyrabiać przez kilka minut – musi być jednolite i gładkie. Przełożyć do przygotowanej formy, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 30-40 minut do wyrośnięcia.
W międzyczasie nagrzać piekarnik do 180°C. Wyrośnięte ciasto wstawić do piekarnika i piec przez 40-45 minut. Wystudzić i posypać cukrem pudrem.
SMACZNEGO!!!