O matko, o matko! Wyszły niemalże identyczne! (Niemalże, bo któż wie co jest w tajemnym przepisie legendarnych bułeczek z Cinnabon ;)). Pyszne, ciepłe, aromatyczne i TA POLEWA... Boska. Jeśli kiedyś próbowaliście tych (nota bene) amerykańskich bułeczek...