Mówienie „dzień dobry” było jak oddychanie i jedzenie. Warunek konieczny do przeżycia. Bo niechby jakaś sąsiadka, bliższa lub dalsza, doniosła rodzicom, że ich niewychowane dziecko nie powiedziało jej „dzień dobry”. ... Czytaj dalej
The post Dzień dobr...