Dokładnie pamiętam tamten wieczór. 29 marca 2013. Zamiast iść gdzieś na imprezę woleliśmy zostać w domu we dwoje. Było grupo po północy, a my kończyliśmy właśnie trzecią butelkę wina. W telewizorze leciała jakaś niezbyt ambitna komedia romantyczna, a n...