Wszystko zaczęło się ósmego grudnia, w dniu moich trzydziestych urodzin. Prawdę powiedziawszy dopiero teraz, pisząc ten tekst zorientowałam się, że cała ta historia ma tak wymowną datę… Otóż ósmego grudnia 2015 roku o godzinie 7:30 powinnam zażyć kolej...