Pamiętacie moje zbiory pokarmu przed wyjazdem do Nowego Jorku? Zebrałam wtedy około 5 litrów, a i tak stresowałam się, że mleka może zabraknąć. Okazało się jednak, że sporo z tego zostało (około 1 litra) i do dziś korzystamy z tych zbiorów w nieoczekiw...