Styczeń i luty to dobra pora na ciepłe śniadania. To, że króluje u mnie wtedy owsianka, już wiecie. O tym, że najbardziej lubię jej najprostszą wersję, z kawałkiem masła i odrobiną cukru, też już pisałam. Ale czasem mam ochotę na zabawy z owsianką - w...