Nigdy nie miałam serca do ciasta marchewkowego. Raz gdzieś kiedyś spróbowałam i jakoś minie weszło. Sytuacja radykalnie zmieniła się całkiem niedawno, kiedy to koleżankaMadzia K-S przyniosła z okazji swoich urodzin marchewkowca. Wyglądało bardzo ładnie...