Znowu mi mama z jakimś świstkiem z gazety wyciętym na chatę wbiła. I z mrożonymi jagodami. Cóż było czynić... wzięłam zmiędlony do granic możliwości świstek, michę, mikser i do roboty. Ciasto okazało się zaskakująco łatwe i błyskawiczne, ale jednak to ...