Przyszedł czas i na królika. Pojawił się na naszym brazylijsko - polskim stole po raz pierwszy.Pierwszą część przygotowaliśmy w formie pieczonej (niestety był tak dobry, że znikł z naszego stołu zanim pomyśleliśmy że wypadałoby zrobić zdjęcia na nasz b...