11 listopada już za parę dni. A jak tradycja mówi - gęsina na Marcina musi być! Na gąskę szykowałam się kilka lat, a tu niespodzianka. Dostałam gęś z Kaszub jeszcze ciepłą :)Gęś robiłam pierwszy raz i wyszła mi bardzo smaczna. Piekła się prawie 3 godzi...