Tego pana chyba nie trzeba przedstawiać, słodkość rodem z PRL, uwielbiam go, bo to słodycz z mojego dzieciństwa. Banalnie prosty i nie ma szans by coś poszło nie tak jak powinno, przepis z bloga "Obżarciuch" z moimi małymi zmianami.250 gramów masła ewe...