Jestem człowiekiem jednak małej wiary. Nie myślałam, że to się uda. Nie wierzyłam, że wyjdą mi ciastka parzone bezglutenowe, w dodatku pyszne i zdatne do spożycia dnia następnego. W zeszłym roku Tłusty Czwartek przyniósł mi jedynie frustrację. Niczego ...