Kupiony na Święta półgęsek trafił do zamrażalnika, aby łatwiej go pokroić. Tak się stało, że został tam do dziś i wcale nie wylądował na półmiskach. Natknęłam się na niego grzebiąc w zamrażalniku w poszukiwaniu czegoś smacznego. I tak powstał pomysł na...